Słowem wstępu… jeśli korzystasz do tworzenia swoich treści z moich artykułów, oznacz mnie. Cieszę się, że zdobywacie wiedzę i edukujecie innych, ale widzę też kto zbyt mocno się “inspiruje” i często niemalże kopiuje treść artykułów/streszcza je na Instagramie, w webinarach, szkoleniach, a potem podpisuje się pod tym jako autor. Ja naprawdę wchodzę na Wasze profile i to widzę, i nie chciałabym tego komentować publicznie ani wskazywać palcem. :)
Profile, które korzystają z takich rozwiązań, odwiedzają Twoje relacje mimo tego, że nie obserwują Twojego profilu.
Nowa opcja sprawia, że boty potrafią też odpowiadać na pytania w IG relacjach.
Najczęściej odnajdują Cię po lokalizacji, hashtagach lub crawlują listy obserwowanych osób przez innych Instagramerów.
Na tym etapie (sposoby dotarcia) są bardzo podobne do klasycznych botów.
Po co użytkownicy aplikacji do mass looking z nich korzystają?
Metoda bazuje na przekonaniu, że część osób, których relacja została wyświetlana przez bota, sprawdzi kim jest osoba, która pojawiła się w ich relacji i przejdzie do profilu, zareaguje na posty lub nawet polubi profil.
Dlaczego jest to złe i niebezpieczne?
Zważywszy na fakt, że wyświetlanie odbywa się z profilu rzeczywistej osoby, następuje to po udostępnieniu hasła oraz loginu do profilu w zewnętrznej aplikacji — najczęstszy powód utraty konta na Instagramie.
Rzadziej są to wtyczki w przeglądarce — nie wymagają logowania, ale nadaktywność konta nadal rejestrowana jest przez Instagram i może prowadzić do ograniczenia konta lub nawet całkowitej blokady/usunięcia.
Dlaczego jest to złe dla osoby, u której bot się pojawia?
Boty zakłamują Twoje statystki IG stories, a ich reakcje oraz wyświetlania są bezwartościowe — nie są wynikiem realnego działania człowieka.
Dodatkowo irytują przypadkowymi komentarzami oraz wzrostem wyświetleń relacji bez konkretnego powodu.
